foto1
foto1
foto1
foto1
foto1



      Tekst Litanii         

LITANIA DO MATKI SŁOWA BOŻEGO - KOMENTARZ DO WEZWAŃ
Maryjo, któraś Słowo

Maryjo, któraś Słowo życia widziała, 
Maryjo, któraś Słowa życia słuchała,
Maryjo, któraś Słowo życia ramionami obejmowała,
- Matko Słowa, módl się za nami!

Po wielkich wydarzeniach Zwiastowania i Bożego Narodzenia, nadszedł dla Maryi czas szczególny – codziennego życia przy boku Wcielonego Słowa. Według tradycji ta codzienność była nieproporcjonalnie długa (30 lat), w stosunku do względnie krótkiego, około trzyletniego okresu publicznej działalności Jezusa. Podczas tych „milczących” lat Mesjasza „Jezus czynił postępy w mądrości, w latach i w łasce u Boga i u ludzi” (Łk 2, 52).

Trzeba od razu zaznaczyć, że te Jego „postępy” wywołują niekiedy zdziwienie i zmuszają nas do określania aktu Wcielenia, jako tajemnicy. Bo doprawdy tajemnicze i niezgłębione dla nas było życie Jezusa na ziemi. Będąc przecież Mądrością Odwieczną, która była z Bogiem przed stworzeniem świata (por. Prz 8, 22nn) i Słowem, które było „na początku” (J 1, 1), od chwili wcielenia został jakby zmuszony, aby przebyć ludzką drogę uczenia się i wzrastania.

W życiu każdego człowieka, w tym procesie uczenia się i wzrastania, kluczową rolę odgrywają rodzice. Ten wpływ bywa tak wielki, że często determinuje przyszłość dzieci. Wyrażamy tę prawdę w znanym porzekadle: „Niedaleko pada jabłko od jabłoni”. Nie inaczej było w przypadku Jezusa. Jeżeli Jezus „wzrastał”, to działo się to również dzięki wpływowi Jego przeczystych rodziców – Maryi i Józefa. A zatem Maryja realizowała swoje macierzyństwo, nie tylko w fakcie poczęcia i karmienia Syna Bożego, ale również w przekazywaniu Mu wiedzy o świecie, umiejętności i nawyków, niezbędnych w codziennym życiu. Stajemy tu wobec owej wielkiej tajemnicy, że Słowo Wcielone, które jest Odwieczną Mądrością, od swojej ziemskiej Matki uczyło się wypowiadania pierwszych słów. Daleko więcej – uczyło się ich znaczenia i wartościowania. Maryja stała się w ten sposób Matką-Wychowawczynią Słowa. Niezgłębiona jest tajemnica wcielenia!

Ta bliskość Matki i Syna, ich bezpośredni kontakt, został wyrażony w litanii w trzech wezwaniach, podkreślających bezpośrednie ich obcowanie. Konkretne słowa zostały zaczerpnięte z wypowiedzi innej bliskiej Jezusowi osoby, a mianowicie z Pierwszego Listu św. Jan Apostoła, umiłowanego ucznia. Pragnąc podkreślić bliskość relacji apostołów z Jezusem i wynikający z tego faktu autorytet słów, pisze: „To, co widzieliśmy, to, co słyszeliśmy, to, czego dotykały nasze ręce, to głosimy wam”!

Ta wyjątkowa rzeczywistość bliskości miała miejsce zwłaszcza w ciszy nazaretańskiego domu. Uczniowie w rzeczy samej „wiedzieli, słyszeli i dotykali” Słowo Wcielone. W przypadku Najświętszej Maryi Panny ten proces był o wiele głębszy. Ona o wiele lepiej niż apostołowie „widziała” swojego Syna, nie musiała dochodzić do wiary, lecz od chwili zwiastowania, widziała w Nim Syna Bozego. Ona „słyszała” Syna i poprzez posłuszeństwo wiary wsłuchiwała się w Jego słowa. Ona, nie tyle dotykała tajemnicy Wcielonego Słowa swoimi rękami, ale tajemnicę tę z miłością obejmowała, od samego początku w niej uczestniczyła.

O tym unikalnym okresie życia Jezusa, podczas swojej pielgrzymki do Nazaretu, mówił papież Paweł VI: „Nazaret jest szkołą, w której zaczyna się pojmować życie Jezusa: jest to szkoła Ewangelii. Tutaj przede wszystkim uczymy się patrzeć, słuchać, rozważać i przenikać głębokie i tajemne znaczenie tego bardzo prostego, pokornego i jakże pięknego objawienia się Syna Bożego. Może też i całkiem nieświadomie uczymy się Go naśladować. Tutaj jest nam dane zrozumieć w pełni, kim jest Chrystus”. 

Dariusz Pielak SVD

Werbistowski Apostolat Biblijny
Pieniężno Pierwsze 19, 14-520 Pieniężno
Tel.: (55) 24-29-233
E-mail: biblia@werbisci.pl